Piłkarze Juventy Starachowice doznali pierwszej porażki w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów. Podopieczni Mariusza Wójcika i Piotra Dejworka przegrali na własnym boisku z Cracovią Kraków 1:4. Zapraszamy do galerii zdjęć!

Juniorzy Juventy mają za sobą pierwszy występ przed własną publicznością w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-17. Starachowicka drużyna rozegrała w środę (30 sierpnia) mecz trzeciej kolejki naszej grupy. Rywalem Juventy była Cracovia Kraków, która w opinii fachowców uznawana jest za jednego z faworytów 8-zespołowej grupy D.
Nasza drużyna zamierzała jednak podtrzymać znakomitą serię z pierwszych dwóch kolejek, w których Juventa zdobyła 4 punkty nie tracąc żadnej bramki. Rywal był jednak tego dnia skuteczniejszy.

- Grając przed własną publicznością, musieliśmy, niestety, uznać wyższość rywali. Przegraliśmy 1:4, a jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Klaudiusz Marzec. Nie załamujemy jednak rąk. Przegrana zawsze wkalkulowana jest w sportowej rywalizacji. Dlatego nie poddajemy się i walczymy dalej, by w kolejnych spotkaniach pokazać monolit, charakter i wolę walki. Wszystko zgodnie z hasłem zespołu „JEDEN ZA WSZYSTKICH, WSZYSCY ZA JEDNEGO !!!!” - ocenili na gorąco środowy pojedynek działacze starachowickiej Juventy.

Wsparcia kibiców nie zabrakło

Środowy pojedynek z Cracovią na Stadionie Miejskim przy ulicy Szkolnej obserwowała spora liczba kibiców. Na trybunach pojawiło się około 300 kibiców, którzy zamierzają wspierać juniorów Juventy w tych rozgrywkach. Nie zabrakło młodych piłkarzy Juventy z innych roczników, rodziców, sympatyków piłki nożnej, a nawet przedstawicieli innych klubów sportowych i władz miasta. Działacze Juventy dziękują za wsparcie drużyny i liczą na nie również w kolejnych spotkaniach.

Spotkanie z Cracovią mogło się podobać kibicom, a sam początek meczu był dla nas niezwykle udany. Po 16 minutach piłkarze Juventy prowadzili 1:0, a historycznego gola zdobył Klaudiusz Marzec.

- W jednej sytuacji świetnie zachował się nasz napastnik Klaudiusz Marzec, który skutecznie zaatakował obrońcę gości, odebrał mu piłkę i pognał na bramkę rywala kończąc akcję pięknym strzałem nad bramkarzem. Na odpowiedź Cracovii nie trzeba było jednak długo czekać – informuje serwis internetowy Juventy.

Jeszcze przed przerwą Cracovia objęła prowadzenie zdobywając dwie bramki. W 20 minucie do remisu doprowadził Adam Malisz, a sześć minut później było już 1:2. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Michał Rakoczy i pięknym strzałem pokonał Dawida Pochecia.

Zebrali cenne doświadczenie

- Druga połowa to o wiele bardziej otwarte widowisko. Staraliśmy się od początku drugiej części odrobić straty. Mieliśmy swoje okazje, ale brakowało skutecznego wykończenia, bądź ostatniego podania – relacjonują działacze Juventy.

W 55 minucie Cracovia wykorzystała swój kontratak i po trafieniu Wiktora Smołagi prowadziła już 3:1. Kilkanaście minut później wynik meczu ustalił Remigiusz Biernat skutecznie wykorzystując rzut karny. Nasz zespół do końca meczu walczył o zmianę wyniku i jeszcze jedną bramkę, ale ta sztuka niestety się nie udała.

- Mamy młodą drużynę, która potrzebuje czasu na zgranie, musi zebrać doświadczenie. Najważniejsze, że wiemy co trzeba poprawić. Do następnego, wyjazdowego spotkania z BKS-em Lublin (10 września) mamy trochę więcej czasu niż ostatnio. Zrobimy wszystko by być jak najlepiej przygotowanym. O korzystny rezultat z Cracovią walczyliśmy do ostatniej minuty. Praktycznie wszyscy ci, którzy siedzieli na ławce rezerwowych otrzymali szansę zaprezentowania się na tle takiego przeciwnika. W drużynie jest zdrowa rywalizacja, każdy walczy o wyjściowy skład – zapewniają trenerzy i działacze starachowickiego klubu.

Centralna Liga Juniorów U-17, grupa płd.-wsch.

JUVENTA STARACHOWICE – CRACOVIA KRAKÓW 1:4 (1:2)

Bramka dla Juventy: Klaudiusz Marzec (20)
Sędziował: Przemysław Sypuła (Starachowice). Widzów: 300.

JUVENTA: Pocheć – Błaszczyk (65. Błażejewski), Bracik, Borkowski (60. Płatek), Śmigielski, Zapała (60. Sadkowski), Gach (60. Nowakowski), Kalisz, Gurski, Mańturz (65. Moskwa), Marzec (65. Krzyżowski)

Trenerzy: Mariusz Wójcik, Piotr Dejworek.