Funkcjonariusze Straży Miejskiej patrolujący teren osiedla Michalów, zauważyli spore zadymienie wskazujące na fakt wypalania nieczystości typu folie, plastiki, gumy. Natychmiastowo podjęta interwencja doprowadziła do zlokalizowania toksycznego ogniska i uchronienia mieszkańców okolicznych posesji od konieczności wdychania trujących oparów. Powstające podczas spalania plastików dioksyny, są związkami chemicznymi, które nawet w śladowych ilościach są bardzo niebezpieczne. Opadając na glebę, przedostają się do wód gruntowych, powodując stopniowe zatruwanie organizmów ludzi i zwierząt. Strażnik nie miał najmniejszej wątpliwości, co do sposobu zakończenia podejmowanej interwencji. Nakaz natychmiastowego zaprzestania wypalania toksycznych odpadów w połączeniu z nałożonym wysokim mandatem, na pewno skłonią 57-letniego sprawcę wypalania, do zastanowienia się nad własnym postępowaniem, tym bardziej, że folie, plastiki, jak i inne odpady są wywożone z posesji przez firmy wywozowe, prowadzące działalność w tym zakresie. Wystarczy je tylko zbierać do przeznaczonych na ten cel pojemników. Interwencja podjęta przez strażników po raz kolejny potwierdza, iż nie wszyscy zdają sobie sprawę ze szkodliwości swojego postępowania. Niestety, do niektórych można przemówić tylko restrykcjami. Przypominamy, iż spalanie odpadów z naruszeniem przepisów ochrony środowiska jest wykroczeniem w myśl artykułu 71 ustawy o odpadach, który brzmi - „Kto wbrew zakazowi termicznie przekształca odpady poza spalarniami odpadów lub współspalarniami odpadów podlega karze aresztu lub karze grzywny”.
- Odsłony: 16080